Przemyskim szlakiem

Przemyskim szlakiem

W środę 19 października klasy 3F, 3E oraz 2TE wybrały się do Przemyśla pod opieką Pani Małgorzaty Bucior, Pani Agnieszki Lizak, Pani Barbary Szklanny oraz księdza Waldemara Pastuszaka. Przemyśl przywitał nas piękną pogodą, a pierwszym celem naszej wycieczki był seans “Orlęta. Grodno 39′”, który na długo pozostanie w pamięci młodzieży, bowiem film ten należy do tych z gatunku “mocne kino”. Jest niezwykle poruszający, niemalże realistyczny – idealnie odzwierciedla czas pierwszej połowy XX w., oraz sprawił, że wraz z głównym bohaterem (dosłownie) przeżywaliśmy tą okrutną rzeczywistość. Wraz z ostatnią sceną zatrzymuje się na moment czas, choć koniec nie jest trudny do przewidzenia to łapie za serce, nas również złapał i uronił niejedną łzę… Tuż po tej ciekawej lekcji historii nadeszła kolejna, tym razem jednak w Wyższym Seminarium Duchownym, gdzie uczył się nasz opiekun. Aby tam dojść musieliśmy przespacerować się zabytkowymi uliczkami, podziwiając okolicę, która w jesiennym tonie, zasypana liśćmi i przyozdobiona pomarańczową szatą wyglądała nieziemsko. Na wstępie przywitał nas kleryk Karol Jagiełło z leżajskich okolic, który oprowadził nas po seminarium (m.in. pokój z pamiątkami po bł. ks. Janie Balickim, gdzie zostaliśmy wpisani do księgi) i być może przekonał kogoś… Będąc w pierwszej kaplicy dowiedzieliśmy się, jak wygląda życie codzienne w seminarium oraz spotkaliśmy się z pięknym wizerunkiem Matki Boskiej, u boku której wisiał obraz chociażby wspomnianego ks. Balickiego. Kolejnym punktem naszego zwiedzania był Instytut Teologiczny, gdzie mieliśmy przyjemność zobaczyć, gdzie uczą się młodzi księża, obejrzeć m.in. ich salę gimnastyczną i siłownie. Jednakże nie udało się znaleźć zdjęcia naszego opiekuna ks. Pastuszaka… Ostatnim już miejscem, które zwiedziliśmy była archikatedra pod wezwaniem Jana Chrzciciela, do której prowadziły zabytkowe drzwi. Uwagę naszą przykuł w szczególności wizerunek Matki Boskiej Jackowej oraz zabytkowy ołtarz boczny. Po krótkiej prelekcji wygłoszonej przez kleryka udaliśmy się do podziemi, gdzie mogliśmy zobaczyć chociażby kryptę mieszczańską, a także wiele relikwii. Dzisiejsza dawka historii i możliwość zobaczenia od środka seminarium były niezapomniane, a już na pewno przypominać o wycieczce będzie relikwia bł. ks. Jana Balickiego, którą każdy z nas otrzymał od kleryka Karola. Jesteśmy mu niezwykle wdzięczni za poświęcony czas, którego, jak sam mówił, ma niewiele, a w ramach rekompensaty modlimy się w intencji, o którą nas prosił…

Maria Martula 3F

Małgorzata Bucior