Odkrywcy Malagi

Odkrywcy Malagi

Czy wiedzieliście, że Malaga jest szóstym co do wielkości miastem położonym w południowej Hiszpanii w regionie Andaluzji? Nie? To nic nie szkodzi, my również nie wiedzieliśmy dopóki nie wybraliśmy się aby zobaczyć to niezwykłe miasto!

26 lutego 2024 r. odbyła się 8 dniowa wycieczka do słonecznej Malagi, w której wzięło udział 24 uczniów wraz z 3 nauczycielami.

Dzień 1:

O godzinie 08:30 odbyła się zbiórka w holu głównym, gdzie  profesor Cezar Martinez wyjaśnił nam podróż na lotnisko. Po sprawdzonej liście obecności wsiedliśmy do dwóch busów, po czym wyjechaliśmy z pod szkoły rozpoczynając naszą przygodę.

Podróż do Krakowa zajęła nam ok. 2 godziny zahaczając przy tym McDonald’s gdzie zjedliśmy śniadanie. Następnie udaliśmy się na lotnisko. Nauczyciele jeszcze raz wyjaśnili nam zasady podróży po czym rozdali nam karty pokładowe. Bez większych problemów wszystkim udało się przejść przez kontrolę bagażową. Przed nami czekały 3 godziny lotu.

Około 20 wylądowaliśmy w Maladze, gdzie następnie autokar zabrał nas do rodzin, którzy czekali na nas z pyszną tortilla de patatas.

Dzień 2:

Zbiórka odbyła się o 07:30 po czym wybraliśmy się na zwiedzanie. Przechodząc przez Pl. De la Merced mieliśmy przyjemność zobaczyć posąg Picassa, a następnie udaliśmy się do zamku Alcazaba odkrywając jego niesamowitą historię. Później w Centrum podziwialiśmy Katedrę w Maladzę znaną również jako Katedrę Wcielenia, która jest jedną z najpiękniejszych świątyń renesansowych w Andaluzji. Dostaliśmy również czas wolny na lunch.

Następnie linią 3 pojechaliśmy na pierwsze zajęcia. Po pierwszej godzinie nauki mieliśmy przerwę i pierwsze zakupy w znanej sieci sklepów Mercadona, potem udaliśmy się do Parque del Oeste, aby rozwiązać ankietę z pomocą mieszkanców. Po zajęciach udaliśmy się na plażę, po czym wyruszyliśmy w stronę Centrum gdzie autobus linii 35 zawiózł nas pod dom. Na kolacje jedliśmy sopa de macaron i ensalada rusa. Wkrótce po tym poszliśmy spać.

 Dzień 3:

O 09:00 wybraliśmy się do zamku Gibralfaro z którego widok na całe miasto był nieziemski. Podobnie jak drugiego dnia mieliśmy czas na lunch i małe zakupy. Trzeba zaznaczyć, że 28 lutego to święto Andaluzji – czyli regionu, w którym znajduje się Malaga. Następnie linia 3 zabrała nas do szkoły gdzie odbywały się zajecia interaktywne.

Po zajęciach mieliśmy czas na chodzene po Centrum, a następnie kierując się na przystanek okazało się, że autobus linii 35 już nie kursuje. Zdecydowaliśmy się na powrotny spacer, który wpłynął nam na zdrowie. Na kolacje zjedliśmy spaghetti a la tomate.

Dzień 4:

Rano udaliśmy się na plażę gdzie odbyły się zajęcia dziennikarsko – reporterskie. Potem mieliśmy czas na posiłek i chodzenie po plaży. Odbyły się także małe zakupy i znów powrót na zajęcia.

Później znowu wizyta w Centrum i czas wolny, a następnie powrót do domu, gdzie czekały na nas ablóndigas con arroz.

Dzień 5:

Rano wybraliśmy się na zajęcia przy okazji idąc po czerwonym dywanie, ponieważ 1 marca w Maladze odbywa się Festiwal Filmowy. Linia 3 zawozi nas pod szkołe i zaczynają się zajęcia i nauka gotowania paelli.

Po szkole udaliśmy się na rejs statkiem po Morzu Śródziemnym, pomimo wiatru nic nie zepsuło nam tej podróży. Po godzinnym rejsie znów kurs do Centrum i zakupy, a podczas czekania na autobus linii 35 byliśmy świadkami zobaczenia kilku gwiazd. Powrót do domu i tym razem kolacja po włosku.

Dzień 6:

Rano odbyły się zajęcia, które były ostatnimi. Następnie wyruszyliśmy w podróż do miasteczka Frigiliana, która jest jednym z najpięknieszych miasteczek w Hiszpanii i na świecie. Jest to labirynt brukowanych uliczek z białymi domami, które pochodzą z okresu arabskiego. Trzeba także zaznaczyć jej podłoże historyczne, ponieważ jest tam świętowany Festiwal Trzech Kultur (mułuzumańska, chrześcijańska i żydowska). W tym miasteczku dostaliśmy dyplomy, kończące nasz kurs w Maladze.

Następnie udaliśmy się do miasteczka Nerja, która słynie z pięknych plaż, zatok i klifów. Widoki na morze były przepiękne i na pewno na długo o nich nie zapomnimy.

Dostaliśmy czas na lunch i krótkie zakupy. Później wróciliśmy do Malagii i znów zakupy w Centrum. Drugi raz spóźniliśmy się na autobus jednak alternatywą był autobus linii 1 dzięki, któremu musieliśmy przejść na nogach mały odcinek do domu. Na kolacje jedliśmy curry.

Dzień 7:

O 10 ruszyliśmy na miasto, pare osób wybrało się do kościoła Iglesia de Santiago na mszę inni buszowali po sklepach. Następnie zwartą grupą udaliśmy się na plaże, aby łapać słońce i zamoczyć nogi w morzu. Jedni się opalali, a inni szukali muszelek.

Na koniec dnia postanowiliśmy się wybrać do muzeum Picassa, do którego nie zdążyliśmy pójść, ponieważ wcześniej je zamknęli. Nie popsuło nam to jednak humoru i wróciliśmy do domu aby pakować walizki. Na ostatnią kolację jedliśmy salchicha con patatas.

Dzień 8:

Tego dnia musieliśmy bardzo wcześnie wstać. Udaliśmy się do Centrum pomimo iż tamtejsza ludność budzi się do życia późno bo o 10:00 to jednak nie zgasiło naszej determinacji na ostatnie churrosy w Maladze. Potem jeszcze ostatnie spacerowanie po uliczkach i zakupy. Udało nam się zobaczyć Mercado Central de Atarazanas i kupić coś do jedzenia na plażę gdzie spędziliśmy trochę czasu na wylegiwaniu się i powrót po walizki.

Na lotnisku czekaliśmy na samolot i ze smutkiem musieliśmy się pożegnać z malowniczą Malagą, aby wrócić do Leżajska. Powrót pozostawał spokojny bez większych przeszkód.

Za to my już tęsknimy za słoneczną Malagą!

Pracę przygotowały:

Lena Kula kl. 2g, Oliwia Nosek kl. 2g i Victoria Ryczko-Sobczyk kl. 2i